skip to main | skip to sidebar

zastane.

sobota, 1 maja 2010

tak wyglądał księżyc z Mokotowa, pewnej pięknej nocy. upierałem się, że pełni nie ma- była.

Autor: jakubwittchen o 10:52

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

archiwum bloga

  • ►  2014 (18)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (16)
  • ▼  2010 (44)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (2)
    • ▼  maja (8)
      • .zdecydowanie po złej stronie obiektywu.
      • Ophelia, której robienie na ciszy nie wadzi nic a ...
      • taneczna stopa. ukradziona.
      • Dada von Bzdulow. Katarzyna Chmielewska oraz Lesze...
      • ...jeszcze klatki dwie z Mrągowa. Pracownia Fizycz...
      • 2010.05.01 Poznań. Stara Rzeźnia. Salto Mortale. T...
      • 2010.04.22 Warszawa... a tak się robi spektakl. Un...
      • tak wyglądał księżyc z Mokotowa, pewnej pięknej no...
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (9)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2009 (13)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (10)